Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej uruchamia w tym celu zbiórkę pieniędzy. Zebrane środki przeznaczone będą na zakup leków, sprzętu medycznego czy środków opatrunkowych.
– Uruchamiamy zbiórkę na pomoc medykom w Palestynie, by mogli szybko i skutecznie ratować zdrowie i życie ludzi. Czas jest tu kluczowy, a mamy go niewiele – powiedziała Aleksandra Rutkowska, rzeczniczka Fundacji PCPM. – Dzięki stałej współpracy z pogotowiem palestyńskim możemy działać natychmiast. Wpłat można dokonać na – pcpm.org.pl/palestyna.
– PCPM jest fundacją która działa w Palestynie od 2010 roku. W ostatnich latach skupiamy się na szkoleniu pogotowia ratunkowego prowadzonego przez Palestyńskie Stowarzyszenie Czerwonego Półksiężyca PRCS na Zachodnim Brzegu Jordanu – mówi dr Wojciech Wilk, prezes Fundacji PCPM. – W odpowiedzi na apel PRCS prosimy o wsparcie zakupu leków, materiałów opatrunkowych czy kosztów działania pogotowia ratunkowego.
Ratownicy Medycznego Zespołu Ratunkowego PCPM znają realia i strukturę palestyńskiego pogotowia. Razem z załogami medycznymi w Palestynie pełnili dyżury, analizując poziom ich wyszkolenia, weryfikując dostępne wyposażenie czy ustalając plan rozwoju. – Dlatego wiemy czego potrzebują medycy w Palestynie – mówi dr Wilk. – Dysponujemy aktualizowaną na bieżąco wiedzą o potrzebach – i apelujemy o pilne wsparcie finansowe.
Na obecną chwilę czyli 19 maja ONZ twierdzi że w ciągu tygodnia przesiedlonych ze swoich domów zostało 58 000 Palestyńczyków. 219 osób zostało zabitych w tym 63 dzieci. Ponad 1500 Palestyńczyków zostało rannych. Co najmniej 2500 poszkodowanych osób szuka schronienia w 48 szkołach UNRWA na całym wybrzeżu. Liczba ta obejmuje ludzi których domy zostały całkowicie zniszczone podczas izraelskiego bombardowania.
„Bardzo cieszymy się z otwarcia przez władze izraelskie przejścia Karam Abu Salem dla niezbędnych środków humanitarnych” – powiedział Jens Laerke, rzecznik agencji humanitarnej ONZ OCHA o decyzji otwarcia korytarza humanitarnego przez Izrael po tygodniu bombardowań. Niestety wczoraj przejścia zostały zaatakowane wobec czego władze Izraela ponownie je zamknęły.
Dziś przejścia w Karam Abu Salem i Erez nadal pozostają zamknięte. UNRWA (Agencja Narodów Zjednoczonych Pomocy Uchodźcom Palestyńskim na Bliskim Wschodzie i Robót Publicznych) wzywa do ich natychmiastowego otwarcia.
Autor; K.M
zdjęcia; @mohammed.dahlan86/instagram
źródła; pcpm.org.pl/aljazeera.com/