18 marca 2021

Zmarł prezydent Tanzanii, znany ostatnimi czasy z powodu krytyki i sceptycyzmu wobec międzynarodowych działań w związku z COVID-19

Wiceprezydent kraju ogłosił informację po tygodniach niepewności co do jego stanu zdrowia i miejsca pobytu. Na co zmarł John Magufuli? Wiceprezydent, lokalne media, w tym państwowa telewizja TBC podaje, że 61-lat zmarł w skutek niewydolności serca.

W telewizyjnym przemówieniu w środę późnym wieczorem wiceprezydent Samia Suluhu Hassan oznajmił, że prezydent zmarł na „chorobę serca”, którą cierpiał przez dekadę, w szpitalu w Dar-Es-Salaam. Mainstremowe portale spekulują i szerzą plotki o tym, że przywódca Tanzanii umarł z powodu powikłań na koronawirusa.

Nie ma żadnego dowodu na to, że Magalufi padł ofiarą infekcji.

Politycy opozycji w Tanzanii oświadczyli w poprzednim tygodniu, że prezydent zaraził sie wirusem, lecz informacja nie została przez nikogo potwierdzona. Pojawiły się pogłoski, że Magufuli szukał leczenia poza granicami kraju. Tanzania nie opublikowała żadnych statystyk dotyczących przypadków od maja, kiedy zarejestrowała 509 zakażeń.

W kraju nie istnieje rządowy program testowy, a urzędnikom służby zdrowia zabroniono wspominać o wirusie. Magufuli często bagatelizował temat koronawirusa, deklarując w zeszłym roku, że choroba została zwalczona przez trzy dni narodowej modlitwy. Szydził także z programu testów, twierdząc, że wysłał próbki papai i kozy do placówki, które wróciły pozytywnie.

Odradzał też noszenie masek i kwestionował bezpieczeństwo zagranicznych szczepionek, zamiast tego naciskał na stosowanie leków ziołowych i terapii parą. Kilka tygodni temu ambasada USA w Tanzanii ostrzegła, że ​​liczba przypadków COVID-19 w tym kraju znacznie wzrosła od stycznia.

Dwa tygodnie temu ogłoszono śmierć wiceprezydenta pół-autonomicznego regionu wyspiarskiego Zanzibar, którego partia polityczna wcześniej informowała, że ​​ma COVID19.

Autor; Dominik Serwacki

źródło: Voanews / Al Jazeera / The Guardian / TBC