W związku z tym, że wiceprezydent Paweł Rabiej, odpowiedzialny za obszar zdrowia w Urzędzie m.st. Warszawy, w trudnej dla wszystkich sytuacji epidemicznej udał się na urlop bez mojej wiedzy i zgody, podjąłem decyzję o jego dymisji – poinformował Rafał Trzaskowski.
O fakcie wyjazdu Rabieja na urlop, poinformował we wtorek portal TVN Warszawa. Informację tą potwierdziła rzeczniczka stołecznego ratusza Karolina Gałecka, dodając, że Rabiej nie złożył formalnego wniosku o urlop do działu kadr oraz nie poinformował o tym prezydenta.
Odpowiedzialność nad obszarem zdrowia, za który dotychczas odpowiadał Paweł Rabiej, tymczasowo przejęła wiceprezydent Renata Kazanowska.
Trzaskowski podkreśla, że „nie wie jakim cudem” Rabiej nie poinformował ani jego, ani nikogo w urzędzie o swojej decyzji. Zaznaczył, że to on jako prezydent wydaje decyzje o urlopach. „Niestety takiego wniosku nikt z nas nie widział. Podobno pan prezydent, tak tłumaczył, próbował ten wniosek złożyć internetowo. Jest to zachowanie całkowicie niepoważne. Stąd też moja decyzja” – zaznacza prezydent.
Sam Paweł Rabiej odniósł się do zaistniałej sytuacji na twitterze: „Przepraszam za zaistniałą sytuację, nie miałem świadomości że mój wniosek o wolne dni na rehabilitację po przejściu COVID-19 nie został w ubiegłym tygodniu zatwierdzony. To był mój błąd w systemie wniosków. W związku z tym będę jutro w Warszawie w pracy.”
Na łamach TVN Warszawa dodał, że „uczestniczył zdalnie we wszystkich kluczowych spotkaniach dotyczących sytuacji zdrowotnej.”
Według umowy koalicyjnej pomiędzy PO a Nowoczesną, stanowisko wiceprezydenta Warszawy będzie zajmował członek Nowoczesnej. Przewodniczący Nowoczesnej – Adam Szpałka, zapowiada konsultacje z Rafałem Trzaskowskim o dalszej współpracy pomiędzy ugrupowaniami.
W środę rano do sytuacji odniósł się przewodniczący PSL – Władysław Kosiniak Kamysz. Stwierdził on, że prezydent Trzaskowski nie mógł podjąć innej decyzji.
„Na pewno w takim momencie, jak szalejąca pandemia, chyba sytuacja najtrudniejsza od początku rozprzestrzeniania się koronawirusa w Polsce, to jest czas wytężonej pracy dla wszystkich, niezależnie czy jesteś w rządzie, czy w opozycji, czy jesteś urzędnikiem samorządowym, państwowym, wszystkie ręce na pokłąd, robimy wszystko, by zatrzymać rozprzestrzenianie epidemii” – stwierdził lider PSL. Dodał, że Rafał Trzaskowski powinien osobiście zająć się nadzorem obszaru zdrowia w stolicy.
Autor: M.B
