Jeśli rodzice mają negatywny wynik testu, ale ich dziecko jest pozytywne, jest ono siłą oddzielane od rodziców przez władze chińskie i wysyłane do miejsca kwarantanny.
Najmłodsze dziecko nie miało nawet dwóch miesięcy.
Według źródeł władze oddzieliły setki małych dzieci od ich rodziców i poddały je kwarantannie. Dzieci przebywają w szanghajskiej dzielnicy Jinshan, którą ludzie nazywają „Ośrodkiem kwarantanny dzieci w Jinshan”.
Krążące w internecie filmy i zdjęcia pokazują dramatyczną sytuację tych placówek.
Według oświadczenia jednej z matek której udało się przedostać do miejsca kwarantanny nawet 58-dniowe dziecko zostało oddzielone od rodziców i umieszczone w placówce.
Na jednym piętrze mieszka około dwustu dzieci. Według matki, dziećmi opiekowało się tylko dziesięć pielęgniarek.
Na jednym łóżku śpi nawet troje dzieci, łóżka stoją nawet na holu. Warunki higieniczne są okropne. Kiedy niemowlęta moczą pieluchy, nie ma ich gdzie czyścić ani umyć dzieci.
Dlaczego Komunistyczna Partia Chin podejmuje tak ekstremalne środki, aby zredukować liczbę przypadków wirusa do zera?
Według Davida Zhanga chodzi o wizerunek przywódcy partii komunistycznej Xi Jinpinga.
„Jako lider z absolutnym roszczeniem do władzy, bardzo trudno jest mu cofnąć raz podjęte decyzje… Xi Jinping chce zostać ponownie wybrany po raz trzeci… jeśli okaże się, że poniósł porażkę, byłby wrażliwy na swoich przeciwników politycznych i nie zostałby ponownie wybrany.”
Zachodni dyplomaci wyrazili zaniepokojenie oddzieleniem dzieci od rodziców.
Dyplomaci z ponad 30 krajów napisali do chińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych prośbę o zaprzestanie stosowania środków.
W liście z konsulatu francuskiego w Szanghaju czytamy: „Pod żadnym pozorem nie wolno rozdzielać rodziców i dzieci”.
Ambasada brytyjska w Pekinie również wyraziła zaniepokojenie oddzieleniem nieletnich od rodziców.
W miarę narastania publicznej krytyki władze Szanghaju zapowiedziały, że poprawią zarządzanie, aby „zwiększyć komunikację rodzic-dziecko”.
źródło; epochtimes
_________________________
