
Zatrzymane kobiety i dzieci chciały zaprotestować przeciwko konfliktowi na Ukrainie i złożyć kwiaty pod ambasadą Ukrainy w Moskwie.
„Rodzicom zabrano telefony, nie ma z nimi komunikacji, krzyczą na nich, grożą pozbawieniem praw rodzicielskich” – relacjonowali użytkownicy Facebooka.

Według ” Novaya Gazeta” dzieci w wieku od 7 do 11 lat zostały przetrzymywane wraz z matkami w policyjnym busie, potem przewiezione na posterunek policji i zwolnione z aresztu po kilku godzinach zaraz po przybyciu prawnika.
W Rosji aresztowano już ponad 320 demonstrantów w 33 miastach a 6 tys. 840 osób zostało zatrzymanych podczas antywojennych protestów.