
Sekretarz Rady Ołeksij Daniłow powiedział, że Ukraina wprowadzi tymczasowy stan wyjątkowy w celu zwiększenia środków ostrożności, gdy rosyjskie wojska i dostawy krwi będą zmierzać na linię frontu, zgodnie z tym, co amerykańscy urzędnicy określili jako „plany wojenne”.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy zaleciło obywatelom Ukrainy „powstrzymanie się od wizyty w Federacji Rosyjskiej” z jakiegokolwiek powodu. „Ci, którzy obecnie przebywają w kraju, powinni natychmiast opuścić jego terytorium”.
W oświadczeniu stwierdzono, że ci, którzy nie zastosują się do instrukcji, narażają się na „znacznie większą trudność” w ochronie ze strony Kijowa.
W środę zdjęto flagi z ambasady Rosji w Kijowie i rozpoczęła się ewakuacja a szereg innych krajów przeniosło swoich dyplomatów do zachodniej części Ukrainy, powołując się na ryzyko eskalacji militarnej między Rosją a Ukrainą.
W miniony weekend Stany Zjednoczone poradziły swoim obywatelom w Rosji, aby przygotowali się na ewentualną ewakuację, twierdząc, że ryzykują tam bycie ofiarą nieokreślonych „ataków”.
Prezydent Władimir Putin podpisał ustawy ratyfikujące traktaty o współpracy z dwiema separatystycznymi republikami na wschodzie Ukrainy.
Rzecznik Kremla poinformował że przywódcy samozwańczych tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej poprosili Władimira Putina o pomoc argumentując że jest to „odparcie agresji ukraińskich sił zbrojnych”.
Na wniosek Putina rosyjska Rada Federacji wydała zgodę na użycie sił zbrojnych poza granicami kraju.
Unia Europejska, USA, Kanada, Wielka Brytania i Australia wprowadziły sankcje wobec Kremla w związku z agresywnymi działaniami na wschodzie Ukrainy.
Premier Viktor Orban oświadczył na Facebooku że Węgry muszą się trzymać z daleka od rosyjsko-ukraińskiego konfliktu i nie wyślą na Ukrainę ani żołnierzy, ani broni.
W środę administracja prezydenta Joe Bidena poinformowała prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, że Rosja przygotowuje inwazję na jego kraj w ciągu 48 godzin.
„Prezydent Ukrainy został ostrzeżony, że Rosja z dużym prawdopodobieństwem rozpocznie inwazję w ciągu 48 godzin w oparciu o amerykański wywiad” – powiedział Newsweekowi amerykański urzędnik.
Moskwa wciąż zaprzecza planom inwazji na Ukrainę.
W środę nie funkcjonowały strony internetowe ukraińskiego parlamentu, rządu i Ministerstwa Spraw Zagranicznych za co Kijów obwinia cyberataki.
Autor; K.M
_________________________