
Od początku pandemii Bolsonaro był krytykowany przez tzw. ekspertów ds. zdrowia publicznego za swoje stanowisko przeciwko szczepionkom.
Szczepienia dzieci są teraz gorącym tematem w Brazylii, główni zwolennicy Bolsonaro stanowczo sprzeciwiają się temu zabiegowi.
„Dzieci nie umierały w sposób, który uzasadniałby szczepionkę dla dzieci” – powiedział dziennikarzom prezydent.
Bolsonaro dodał również, że minister zdrowia, Marcelo Queiroga wyjaśni 5 stycznia 2022 r., w jaki sposób Brazylia przeprowadzi kampanię szczepień przeciwko koronawirusowi, dzieci w wieku od 5 do 11 lat, zatwierdzoną na początku grudnia.
W październiku krajowy organ regulacyjny ds. zdrowia Anvisa poinformował, że jego pracownicy otrzymali groźby śmierci w związku z rozpatrywaniem wniosku o dopuszczenie do użycia szczepionki na COVID w grupie dzieci w wieku 5-11 lat.
Kiedy Anvisa zatwierdziła preparaty dla dzieci w wieku od 5 do 11 lat, Bolsonaro oświadczył, że chce upublicznić nazwiska urzędników, którzy wyrazili na to zgodę.
23 grudnia, minister zdrowia, wywołał dalsze kontrowersje, mówiąc, że liczba zgonów na COVID-19 wśród dzieci nie uzasadnia wydania zezwolenia w nagłych wypadkach.
Później powiedział, że szczepionki przeciwko koronawirusowi dla dzieci będą wymagały recepty lekarskiej, czemu sekretarze stanu natychmiast zaprzeczyli.
– Moja córka nie zostanie zaszczepiona, chcę żeby było to jasne – oświadczył Bolsonaro.
Rządowy organ doradczy ds. koronawirusa opublikował notatkę informującą, że w Brazylii na COVID-19 zmarło 301 dzieci w wieku od 5 do 11 lat.
Sam Bolsonaro odmówił zaszczepienia się i wielokrotnie kwestionował bezpieczeństwo i skuteczność szczepionek przeciwko koronawirusowi.
_____________________