
Przedłużające się restrykcje, nowe warianty wirusa, przymus szczepień a co za tym idzie wzrost bezrobocia, niedobory towarów, rosnące ceny żywności i innych kluczowych produktów sprawiają, że siedzimy na beczce prochu która niedługo wywoła bezprecedensową niestabilność polityczną i społeczną.
Przed wybuchem pandemii co ósmy Amerykanin, w tym co szóste dziecko, regularnie cierpiało głód.
W USA około 30 milionów dzieci systematycznie korzysta ze szkolnych stołówek jednak z powodu restrykcji możliwość ta została mocno ograniczona.
Wywołało to olbrzymie zapotrzebowanie o pomoc żywnościową u wielu organizacji charytatywnych takich jak Feeding America, która jest największą w kraju siecią banków żywności.
Bank, z powodu wzrostu zapotrzebowania był zmuszony do zakupu o 58% więcej żywności niż w zeszłym roku. Katie Fitzgerald, prezes i dyrektor operacyjny firmy, stwierdziła:
„Nasze banki żywności i partnerzy robią wszystko, co w ich mocy, aby nadal dostarczać żywność potrzebującym, ale nie możemy utrzymać tego poziomu odpowiedzi bez ciągłego wsparcia ze strony sektora publicznego i prywatnego.”
Natomiast Save The Children określiła obszar East Carroll w stanie Luizjana jako hrabstwo o najwyższym wskaźniku braku bezpieczeństwa żywnościowego w kraju.
Na dalekim północnym wschodzie Luizjany, 40% dzieci nie otrzymuje wystarczającej ilości jedzenia; wskaźnik ten jest porównywalny z Bangladeszem i Peru.
Dyrektor Banku Żywności w północno-wschodniej Luizjanie, zauważyła:
„Wyższe koszty żywności zdecydowanie odczuły osoby żyjące z bardzo niskich stałych dochodów lub niskich stawek godzinowych. Teraz nie są w stanie kupić takiej samej ilości jedzenia jak rok temu. W przeciwieństwie do czynszu i mediów, jedzenie jest jednym z wydatków, które dana osoba może kontrolować, ale niestety może to oznaczać, że aby móc zapłacić inne rachunki, senior lub rodzina nie będą mieli wystarczająco dużo pieniędzy na zakup żywności”.
Polityczne konsekwencje społeczne pogłębiającego się głodu są głębokie, niebezpieczne i nieprzewidywalne. Głód wywołuje desperację i może być iskrą, która zapali beczkę prochu, która sprawi, że protesty Black Lives Matter w 2020 r. będą wyglądały w porównaniu z nimi jak niewinna zabawa.
Ceny wciąż idą w górę. Najbardziej zauważalna podwyżka cen mięsa to wołowina która kosztowała o 26,2% więcej niż w zeszłym roku, wieprzowina o 19,2%, a kurczak o 14,8%.
W ciągu ostatnich 12 miesięcy, koszty jedzenia poza domem w restauracji wzrosły, o 5,8% od listopada 2020 r.
Benzyna kosztuje o 58% więcej niż w zeszłym roku, ogrzewanie gazowe wzrosło o ponad 25%, a koszty energii elektrycznej w domu o 6,8%.
Prawie dwie trzecie mieszkańców USA żyje obecnie od wypłaty do wypłaty, a tylko 39% Amerykanów uważa, że są w stanie pokryć 1000 dolarów w nagłych wypadkach.
Przy ciągle rosnących kosztach utrzymania domu, ogrzewania, transportu i żywności, Boże Narodzenie może być szczególnie smutnym i trudnym czasem dla setek milionów ludzi.
Poparcie dla prezydenta Joe Bidena spada, a niektóre sondaże pokazują, że popiera go tylko 39% Amerykanów. Jeszcze mniej – 31% – uważa, że kraj jest na dobrej drodze.
żródło; mintpressnews
Photo by Leif Christoph Gottwald on Unsplash
____________________________