
Tuż przed świętami Bożego Narodzenia Irlandia walczy z nowym wirusem. Kraj czeka kolejna ciężka próba która odbije się przede wszystkim na świątecznych utargach w pubach i restauracjach. Szacuje się, że straty przedsiębiorców osiągną nawet kilka miliardów euro.
Puby i restauracje od niedzieli muszą zamknąć swoje lokale do godziny 20:00.
Godzina 20:00 będzie obowiązywać również w hotelowych barach i restauracjach, a także podczas innych imprez zamkniętych, w tym imprez rozrywkowych, kulturalnych, społecznych i sportowych. Ogłoszono limit 100 osób na weselach po godzinie 20:00 i zakończenie imprez o 12 w nocy.
Wszystkie kina i teatry są zobowiązane do 50% obłożenia i zamknięcia do godziny 20.
Większość pubów, kin i teatrów nie będzie w stanie działać zgodnie z tymi ograniczeniami.
Ponad 90% obrotów pubów jest generowanych w porze nocnej, więc wcześniejsze zamknięcie nie jest opłacalne. W rzeczywistości jakiekolwiek skrócenie obecnych godzin handlu zmiażdży wiele firm z pełnym zestawem wszelkiej pomocy. – skomentował jeden z przedsiębiorców.
Wiadomość ta jest „druzgocąca” dla gastronomii.
„Jestem w grupie na WhatsApp z 40 lub 50 innymi restauracjami, a wiadomości zeszłej nocy szalały. Wszyscy są sfrustrowani. Zrobiliśmy wszystko, o co nas poproszono, od pierwszego dnia. Przestrzegamy wszystkich zasad , wszystkie regulacje.” – wyznaje jeden z przedsiębiorców.
Nowe przepisy mają obowiązywać do końca stycznia 2022 r.
Za tydzień w kraju zaczynają się szczepienia dzieci od 5 do 11 lat.
Photo by Iñigo De la Maza on Unsplash
_________________________