
Osoby niezaszczepione będą miały zakaz wstępu do ośrodków użyteczności publicznej takich jak: baseny, apteki, hotele, restauracje, ośrodki kulturalne, spa… itp. oraz nie zrobią zakupów w sklepach, które oferują produkty inne niż potrzebne do „podstawowego” przeżycia. Sklepy z produktami spożywczymi będą dostępne.
Wszystko po to aby powstrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa – ogłosili w czwartek ustępująca kanclerz Angela Merkel i jej następca Olaf Scholz.
Para jest również entuzjastycznie nastawiona na narzucenie w kraju obowiązkowych szczepień, które, jeśli zostaną przegłosowane przez parlament, mogą wejść w życie najwcześniej od lutego 2022 roku.
Olaf Scholz, który ma zostać wybrany na kanclerza w przyszłym tygodniu, powiedział we wtorek, że popiera ogólny mandat dotyczący szczepionek, ale woli pozwolić prawodawcom głosować zgodnie z własnym sumieniem, a nie liniami partii w tej sprawie.
Rada Etyki zostanie poproszona o rekomendację odnośnie obowiązku szczepień do końca roku. Według Merkel Bundestag powinien przegłosować obowiązek. Dodając że:
„Obowiązkowe szczepienia są sposobem na wyjście z kryzysu”
„Zamknięcie dla nieszczepionych” ma być kolejnym krokiem w kierunku tzw. „zdrowia” ograniczając dodatkowo kontakty społeczne, redukując prywatne spotkania do minimum.
Zdaniem Merkel wprowadzane restrykcje to „akt narodowej solidarności” i zarówno jej rząd, jak i gabinet Scholza, będą dążyć, aby do końca tego roku „przyśpieszono” program szczepień.
Około 68,7% populacji w Niemczech jest w pełni zaszczepionych, znacznie poniżej minimum 75%, do którego dąży rząd.
Photo by Maheshkumar Painam on Unsplash