
Według raportu The Yomiuri Shimbun, woda przeznaczona do toalet płynęła do 120 kranów których personel i pacjenci używali do picia, mycia rąk, a nawet płukania gardła. Awaria nastąpiła z powodu błędu w podłączeniu rur wodociągowych podczas budowy szpitala w 1993 roku.
Woda która pochodziła ze studni miała służyć do spłukiwania toalety, jednak w trakcie budowy została podłączona do innej rury. Problem tkwił od dawna, jednak w szpitalu nikt go nie zauważył.
Przepływ niebezpiecznej wody odkryto podczas inspekcji budynku pod budowę nowej przychodni. Zgodnie z raportem woda była sprawdzana co tydzień pod kątem koloru, smaku i zapachu, jednak od kwietnia 2014 r. nie zanotowano żadnych problemów oraz nie potwierdzono żadnego zagrożenia dla życia i zdrowia.
Kazuhiko Nakatani, dyrektor i wiceprezes Uniwersytetu w Osace przeprosił, że szpital, który zapewnia zaawansowaną opiekę zdrowotną, spowodował to zamieszanie a władze szpitala poinformowały, że sprawdzą całe orurowanie w budynku.
żródło; republicworld
_________________________