Nowe prawo ma obowiązywać zarówno pracowników publicznych, jak i prywatnych już od 15 października 2021 roku.
Włosi jeżeli chcą nadal pracować na swoich stanowiskach pracy muszą przedstawić dowód szczepienia, negatywny wynik testu lub dowód o wyzdrowieniu w przeciwnym razie nastąpi zawieszenie w pracy bez możliwości wynagrodzenia i kara grzywny 1000 euro. Pracownika nie będzie można jednak zwolnić.
Rząd ma nadzieję, że ruch ten doprowadzi do zaszczepienia większej liczby osób, i wręcz spodziewa się „ogromnego” wzrostu liczby zaszczepionych. Niektóre kraje Unii Europejskiej wprowadziły już obowiązek szczepienia pracowników służby zdrowia, ale żaden z nich nie odważył się wprowadzić jeszcze wymogu dla wszystkich pracowników w kraju, Włochy są pod tym względem liderem.
„Nic takiego nie zrobiono w Europie… stawiamy się w światowej czołówce” – powiedział minister administracji publicznej Renato Brunetta.
Premier Włoch Mario Draghi spotkał się ze sprzeciwem prawicowego lidera Matteo Salviniego w sprawie rozszerzenia przymusowych paszportów o wszystkich pracowników, jak się okazało partia Salviniego była w tym temacie podzielona dlatego rząd jednogłośnie zatwierdził zmianę.
Główne federacje pracodawców również poparły nowe prawo mając nadzieję na kontynuację swoich działalności bez ponownego lockdownu.
We Włoszech około 68% społeczeństwa jest w pełni zaszczepiona. Nie wiadomo jednak jak zareaguje reszta osób które nie wyrażają zgody na przyjęcie preparatu. Nowe „prawo” de facto nie daje wyboru osobom mającym odmienne zdanie niż władza. Dostosuj się albo zostaniesz wykluczony ze społeczeństwa – brzmi oficjalna narracja rządu która nie uwzględnia żadnych opcji sprzeciwu.
Źródło; News.sky
Photo by Alex Kotliarskyi on Unsplash
______________________________
