
Artysta zginął w wiosce Andarab, która jest jedną z wielu siedzib ruchu oporu odrzucających rządy Talibów.
Był niewinny, on tylko zabawiał ludzi – powiedział agencji Associated Press syn Andarabiego – Jawad.
„Brutalność talibów w Andarabie nadal trwa. Dziś (28 sierpnia) brutalnie zabili piosenkarza ludowego Fawada Andarabiego, który po prostu przynosił radość tej dolinie i jej mieszkańcom. Jak śpiewał „nasza piękna dolina… ziemia naszych przodków… nie podda się brutalności talibów” – napisał na Twitterze były minister afgańskiego resortu spraw wewnętrznych.
Taliban’s brutality continues in Andarab. Today they brutally killed folkloric singer, Fawad Andarabi who simply was brining joy to this valley and its people. As he sang here “our beautiful valley….land of our forefathers…” will not submit to Taliban’s brutality. pic.twitter.com/3Jc1DnpqDH
— Masoud Andarabi (@andarabi) August 28, 2021
Andarabi grał na gichaku, smyczkowej lutni, i śpiewał tradycyjne pieśni o swoim narodzie i całym Afganistanie. Wideo udostępnione na Twitterze pokazało go podczas jednego z występów, siedzącego na dywanie.
Nie ma na świecie takiego kraju jak moja ojczyzna, dumny naród – śpiewał. Nasza piękna dolina, ojczyzna naszych pradziadków.
Karima Bennoune, specjalna sprawozdawczyni ONZ ds. praw kulturalnych, napisała na Twitterze, że jest bardzo zaniepokojona zabójstwem Andarabi.
„Wzywamy rządy, by zażądały od talibów poszanowania #praw człowieka #artystów” – napisała.
Rzecznik talibów Zabiullah Mujahid: Muzyka jest w islamie zabroniona
„Muzyka jest w islamie zabroniona, ale mamy nadzieję, że uda nam się przekonać ludzi, by nie robili takich rzeczy, zamiast wywierać na nich presję” – powiedział Mujahid dla New York Times.
Rzeczywistość po objęciu władzy przez talibów przybiera nową formę.
Obecnie wprowadzono częściowy zakaz organizowania wydarzeń muzycznych i imprez kulturalnych w kraju. Członkinie żeńskiej orkiestry Zohra, grupy kojarzonej z wolnością Afganistanu która składała się z dziewcząt i kobiet z sierocińca w Kabulu w wieku od 13 do 20 lat oraz innych orkiestr i zespołów szkolnych w Afganistanie ukrywają się przed talibami. Była dyrygentka spaliła swoje fotografie związane z jej muzyczną działalnością. – Jeżeli będzie tak dalej, nie będzie muzyki w Afganistanie – stwierdziła jedna członkiń grupy.
Według islamistycznych bojowników, wydarzenia kulturalne będą dozwolone, o ile „nie będą sprzeczne” z prawem szariatu.
W Kandaharze, wydano oficjalny zakaz puszczania utworów w radiu. Dodatkowo w stacji radiowej nie mogą pracować kobiety – informował Reuters.
Chociaż grupa po przejęciu kraju przyjęła publicznie „łagodniejszy” ton w porównaniu z ich rządami z lat 1996-2001 gdzie wszelkie formy muzyczne były zakazane, obecnie odbywa się powrót do represyjnego reżimu. Afgańczycy zaczęli oficjalnie dostosowywać się do rządów szariatu.
_______________________