
Śmiertelne bombardowanie zabiło wówczas 253 Palestyńczyków, w tym 66 dzieci, i zmusiło dziesiątki tysięcy do opuszczenia swoich domów.
„Pozornie bezprawne izraelskie ataki na budynki w Gazie spowodowały poważne, trwałe szkody dla niezliczonych Palestyńczyków, którzy mieszkali, pracowali, robili zakupy lub czerpali korzyści z firm tam zlokalizowanych” – powiedział Richard Weir badacz kryzysów i konfliktów w Human Rights Watch. .
„Izraelskie wojsko powinno publicznie przedstawić dowody, na których, jak twierdzi, opiera się przy przeprowadzaniu tych ataków”.
Wśród wielopiętrowych celów znalazła się dziewięciopiętrowa wieża Al-Jawhara przy ulicy Al-Jalaa oraz 12-piętrowy budynek Al-Jalaa, w którym mieściła się agencja informacyjna Associated Press i kilka innych mediów. Budynek był także domem dla kilkudziesięciu rodzin palestyńskich.
Izrael twierdził, że w wysokich budynkach mieściły się biura palestyńskich grup zbrojnych, w tym kwatery główne niektórych jednostek, wywiad wojskowy, a w jednej wieży biura „najcenniejszego sprzętu technologicznego Hamasu” do użycia przeciwko Izraelowi. Jednak żadne dowody na poparcie tych twierdzeń nie zostały podane do wiadomości publicznej.
Zniszczenie budynku Al-Dżalaa było powszechnie uważane za próbę uciszenia dziennikarzy relacjonujących ataki militarne Izraela. W niecały tydzień Izrael zbombardował biura co najmniej 18 mediów.
HRW przeprowadziła wywiady z 18 Palestyńczykami, którzy byli świadkami lub ofiarami nalotów. Powiedział, że zapoznał się również z materiałami wideo i zdjęciami po atakach, a także oświadczeniami izraelskich i palestyńskich urzędników.
W swoim dochodzeniu organizacja praw człowieka doszła do wniosku, że nie znaleziono dowodów na operacje wojskowe w budynkach, które zostały zaatakowane. Stwierdzono również, że nawet jeśli bojownicy korzystali z budynków, Izrael jest zobowiązany do unikania nieproporcjonalnych krzywd wyrządzanych cywilom.
„Podczas majowych działań wojennych bezprawne izraelskie ataki nie tylko zabiły wielu cywilów, ale także zniszczyły wieżowce, unicestwiając dziesiątki firm i domów, podważając życie tysięcy Palestyńczyków” – powiedział Weir. „ Miażdżące zamknięcie Strefy Gazy musi się skończyć wraz z bezkarnością, która napędza trwające poważne nadużycia”.
źródło; middleeastmonitor.com/