13 sierpnia 2021

Afganistan. Talibowie zdobyli kontrolę nad większą częścią kraju

Minęło 20 lat, odkąd rząd talibów w Afganistanie został wykorzeniony przez Stany Zjednoczone w 2001 roku po atakach na World Trade Center. Teraz, gdy wojska amerykańskie opuszczają kraj, talibowie są o krok od przejęcia władzy nad rozdartym wojną krajem.

Po tym, jak w kwietniu 2021 r. Joe Biden zarządził wycofanie wojsk amerykańskich i NATO z Afganistanu rozpoczęła się ofensywa Talibów, których rozpoczęte 20 lat temu działania wojenne miały wyniszczyć.

Szacuje się że talibowie mają już pod kontrolą większą część kraju oraz główne więzienie w prowincji Takhar.

To skutek niezwykle szybkich działań talibów, którzy w ciągu zaledwie tygodnia przejęli władzę w 14 dużych miastach (poza stolicą Kabulu) takich jak Kandahar, Herat, Ghazni i Lashkar gah..

Wszystko przebiega bardzo szybko a wojskowi i policjanci poddają się bez walki. Talibowie przejmują również pojazdy z baz wojskowych.

Zachód w pośpiechu ewakuuje swoich dyplomatów, a tysiące Afgańczyków uciekają z domów w stronę stolicy kraju, jedynego miejsca w którym obecnie nie toczą się jeszcze walki.

Na ulicach Kabulu koczują tysiące Afgańczyków, wszyscy uciekli z miejscowości w których toczą się walki lub z miast przejmowanych przez talibów.

Wiele z tych osób ma przy sobie jedynie rzeczy osobiste. Ci którzy posiadali wizy do obcych krajów próbowali rezerwować bilety lotnicze by jak najszybciej opuścić kraj.

Afgańczycy uciekający ze swoich domów do Kabulu twierdzą, że widzieli ataki na ludność cywilną i egzekucje schwytanych żołnierzy afgańskiego wojska którzy się poddali. 

Ponadto talibowie mieli żądać wydania niezamężnych kobiet aby stały się ich „żonami”. W Heracie talibowie mieli wysmarować twarze czarną farbą mężczyznom oskarżonym o kradzież i pokazywać ich pobliskiej ludności.

Tymczasem rzecznik talibów, Zabiullah Mujahid, stanowczo zaprzeczył jakoby doszło do egzekucji twierdząc, że naruszałoby to ich zasady. 

Dodał również, że nie ma miejsca zmuszania kobiet do małżeństwa gdyż takie zachowania są sprzeczne z zasadami islamu i naruszają tradycję kulturową.

ONZ alarmuje o katastrofalnej sytuacji humanitarnej.

„Najgorsze dopiero przed nami, prawdopodobnie czeka nas fala głodu. Sytuacja jest teraz nieprzewidywalna, a wszystko stało się znacznie szybciej niż się spodziewaliśmy” – stwierdził rzecznik Światowego Programu Żywienia Tomson Phiri.

Ograniczenia działania ambasady w stolicy Afganistanu i ewakuację swoich dyplomatów i pracowników z rodzinami zapowiedziały takie kraje jak Norwegia, Kanada, Niemcy i Dania.

Rosja nie zamierza ewakuować swojej ambasady w Kabulu. Wysłannik prezydenta Rosji do Afganistanu Zamir Kabułow powiedział agencji TASS, że talibowie „nie są zdolni do przejęcia Kabulu w przewidywalnej przyszłości”. (PAP)

Obecnie Ambasady robią zapasy jedzenia, wody, oraz paliwa szykując się na blokadę miasta przez talibów.  

Możliwości poruszania się po kraju są ograniczone.

Talibowie w piątek zapowiedzieli, że ich celem jest zdobycie całego Afganistanu, w tym Kabulu, w ciągu najbliższych siedmiu dni. 

W rozmowie z międzynarodowym kanałem informacyjnym rzecznik talibów zapewnił jednak, że islamiści nie będą atakować misji zagranicznych i zaapelował do świata o pomoc rozdartemu wojną krajowi w zakończeniu „kryzysu humanitarnego”.

„Chcemy, aby światowe agencje zajęły się Afganistanem, ponieważ jest to największy kryzys humanitarny. Nie będziemy atakować żadnej misji zagranicznej ani organizacji pozarządowej” – powiedział CNN-News, rzecznik talibów.

Talibowie reprezentują szariacki i fundamentalistyczny odłam islamu.

Za ich rządów wprowadzono ścisłą interpretację prawa szariatu, która wiązała się z karami, takimi jak publiczne egzekucje i amputacje części ciała. 

Nakładali obowiązek noszenia burki dla kobiet i brody dla mężczyzn, zakazali wszelkich form rozrywki i potępiali edukację dziewcząt w Afganistanie.

Autor; K.M

Źródła; english.jagran.com/ wsj.com