
Jest to jak dotąd najbardziej szczegółowa ocena stanu lasów, która wyjaśnia kluczową rolę, jaką Amazonia odgrywa w globalnym klimacie, a także poważne zagrożenia, przed którymi stoi.
Ograniczenie wylesiania i degradacji lasów do zera w mniej niż dekadę „ma kluczowe znaczenie”, stwierdza raport. Wezwał również do masowej odbudowy zniszczonych już obszarów.
Science Panel for the Amazon apeluje o odnowienie flory i fauny lasów Amazonii, które zostały zniszczone w wyniku w wylesiania.
Wycinanie roślinności znacznie się nasiliło w 2019 r., kiedy to rządy objął prawicowy Jaira Bolsonaro.
Do tej pory w wyniku wycinki lub pożarów z powierzchni Ziemi zniknęło ponad 35% roślinności puszczy Amazońskiej.
Razem z roślinnością z największej puszczy na świecie znikną żyjące jedynie na tych terenach gatunki zwierząt.
Amazonia
Las deszczowy Amazonii to największy i najbardziej zróżnicowany pod względem flory i fauny teren na świecie. Puszcza pokrywa ok. 5,3 mln kilometrów kwadratowych. Jej największa część znajduje się w Brazylii (ok. 60 proc.). Pozostała część znajduje się na terenie jeszcze ośmiu państw: Kolumbii, Peru, Wenezueli, Boliwii, Gujany, Surinamu, Gujany Francuskiej i Ekwadoru.
Amazonię tworzy:
ponad 25 proc. wszystkich drzew rosnących na Ziemi,
ponad 40 tys. gatunków roślin,
427 gatunków ssaków,
ok. 1300 gatunków ptaków,
378 gatunków gadów,
427 gatunków płazów,
150 gatunków motyli,
3 tys. ryb.
Raport Science Panel for the Amazon
Naukowcy z całego świata apelują o natychmiastową próbę odnowienia flory i fauny zniszczonych już obszarów puszczy Amazońskiej. Przez wylesianie zagrożone jest ponad 8 tys. endemicznych gatunków zwierząt i 2,3 tys. roślin.
Już podczas zeszłorocznych pożarów naukowcy mówili o ważnej roli, jaką gra las deszczowy w walce z globalnym ociepleniem.
Według danych przedstawionych w raporcie gleba i roślinność Amazonii jest w stanie zatrzymać 200 miliardów ton dwutlenku węgla. To pięć razy więcej niż wynosi globalna emisja tego związku.

Nauka pokazuje potencjalne skutki wylesienia lasu deszczowego. Prof. Mercedes Bustamante z uniwersytetu publicznego w Brazylii mówi: “Istnieje wąska szansa na zmienienie tej trajektorii wydarzeń […] Los Amazonii jest kluczowy, jeśli chodzi o rozwiązanie globalnych kryzysów”.
Jak donosi sąsiadująca z Brazylią Kolumbia – od 2019 do 2020 wylesianie wzrosło o 8 proc. Według danych wycięte zostało już 18 proc. pierwotnych części Amazonii, a 17 proc. zniszczone.
Pomoc dla Amazonii
Lasy deszczowe Amazonii do dom dla ⅔ gatunków roślin i zwierząt. Niestety natura często okazuje się mniej ważna od pieniędzy i tak też jest w tym przypadku.
Od sierpnia 2019 do czerwca 2020 wyciętych zostało ponad 11 tys. km kwadratowych lasu deszczowego.
Wycinka przybrała na sile w 2019 roku, kiedy Jaira Bolsonaro doszedł do władzy. Jednym z pierwszych postanowień Jaira było wezwanie do rozwoju górnictwa i rolnictwa na chronionych obszarach Amazonii.
Co więcej, osłabił organizacje zajmujące się ochroną środowiska.
Impulsem do zmian miało być odcięcie dotacji pochodzących z Funduszu dla Amazonii utrzymywanego przez Norwegię i Niemcy. To jednak nie pomogło.
Wycinka Amazonii może zostać ograniczona pod warunkiem, że Brazylia dostanie miliard dolarów pomocy rocznie.
Autor; Ada Stachowicz
źródło: cbc.ca
Photo by Zdeněk Macháček on Unsplash/Photo by CHUTTERSNAP on Unsplash