19 lipca 2021

Aura rodem z tropików- w kolejnych krajach padają rekordy temperatur

Od wielu dni musimy mierzyć się z przytłaczającymi upałami. Sytuacja jest krytyczna, ponieważ niesie ze sobą zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi i zwierząt. Od kilku tygodni najcieplej jest w Afryce, a konkretnie na jej północnym obszarze. Z rekordami borykają się również tereny Bliskiego Wschodu, Indie i południowy zachód Stanów Zjednoczonych.

W kolejnych krajach padają rekordy temperatur. W Omanie zarejestrowano nową najwyższą temperaturę – 53 stopnie Celsjusza. W Palm Springs w Kalifornii odnotowano 50,6 stopnia Celsjusza.

Padł również rekord najwyższej temperatury na Ziemi w 2021 roku. 17 czerwca w kalifornijskiej Dolinie Śmierci odnotowano aż 53,5 stopnie Celsjusza. Było to jedynie 1,1 stopnia mniej niż wynosi aktualnie najwyższa odnotowana temperatura. Rekord 54,4 stopnia został odnotowany wcześniej w tym samym miejscu.

Padł również rekord najwyższej odnotowanej temperatury przy gruncie. Na pustyni Sanora w Meksyku było ponad 80 stopni Celsjusza. Rekord w 2005 roku został pobity o ponad 10 stopni.

Ten przypadek niesie za sobą wiele niebezpieczeństw. Chodzi tu między innymi o organizmy żyjące na pustyni. Zwierzęta takie jak myszy czy węże przestały wychodzić na powierzchnię za dnia, ponieważ temperatura jest dla nich śmiertelnie niebezpieczna.

Rekordy padają również w Europie. Z początkiem maja na greckiej Krecie temperatura powinna opiewać  w granicach 20 kilku stopni. W tym roku odnotowano tam 40 stopni Celsjusza, co jest absolutnym rekordem, który był niemożliwy do pobicia od wielu lat.

W nocy odnotowano tam temperaturę 29,4 stopni. Mówi się również o tym, że zostanie pobity rekord ciepła dla całej Europy, czyli 48 stopni Celsjusza odnotowane w Atenach w 1977 roku.

Rekordowo wysokie temperatury zostawiają po sobie dramatyczne ślady. Doprowadzają do pożarów lasów, zagrażają środowisku i powodują niewyobrażalnie wysoką liczbę zgonów, np. z powodu powikłań po udarze słonecznym. Drastycznie ogranicza się również rozwój wielu organizmów.

Najmniejsze organizmy, żyjące pod ziemią i wychodzące na powierzchnię za dnia są zmuszone do zmiany trybu życia i często skazane na śmierć. Zagrożone są również rośliny, ponieważ susza skazuje je na całkowite wymarcie.

Według wstępnych szacunków upały, które przeszły kilka tygodni temu przez północno-zachodnie wybrzeże Oceanu Spokojnego, doprowadziły do śmierci ponad miliarda morskich stworzeń, fale wyrzucały na brzeg martwe małże i morszczyny.

Na wyspie Galiano zginęło milion małży. Obszar w pobliżu White Rock będzie cmentarzyskiem dla 100 milionów pąkli.

Nie zanosi się ani na poprawę sytuacji ani na ochłodzenie. Cały lipiec ma dać się we znaki  na wielu obszarach Ziemi.

Nadzieje mogą przynieść sierpień i wrzesień, ponieważ to zwykle w tych miesiącach następowało zauważalne ochłodzenie.

Nie wiadomo jednak jak będzie w tym roku. Skoro lipiec tak bardzo nas zaskoczył, należy mieć jedynie nadzieję na ustabilizowanie sytuacji w kolejnych miesiącach.

Autor; Natalia Malessa

Photo by Jason Blackeye on Unsplash