
Czas, jaki osiągnęła to dokładnie 25 godzin i 50 minut – poinformował w czwartek nepalski urzędnik państwowy, Gyanendra Shrestha.
„Opuściła bazę o 13:20 w sobotę i dotarła na szczyt o 15:10 następnego dnia” – przekazał Shrestha w rozmowie z przedstawicielami agencji AFP. Mężczyzna dodał również, że w celu otrzymania certyfikatu potwierdzającego ustanowienie nowego rekordu, Tsang musi najpierw przedstawić swoje roszczenie urzędnikom z Księgi Rekordów Guinnessa.
Rząd Nepalu nie wydaje certyfikatów do rekordów, jednak zaświadczył, że alpinistka dotarła na szczyt w podanym wcześniej czasie. Kobieta pobiła rekord nepalskiej alpinistki Phunjo Jhangmu Lamy, której w maju 2018 roku wspinaczka zajęła 39 godzin i 6 minut.
Co ciekawe, Tsang ma na swoim koncie jeszcze jedno osiągnięcie. W 2017 roku została pierwszą kobietą pochodzącą z Hongkongu, jakiej udało się zdobyć wspomniany najwyższy szczyt świata.
Autor; Dominik Serwacki
źródło: Al Jazeera / AFP / Reuters
Photo by Martin Jernberg on Unsplash