19 marca 2021

Ojciec w Kanadzie aresztowany za nazwanie córki.... córką

Nakaz aresztowania Roberta Hooglanda wydał Kanadyjski sąd według którego mężczyzna dopuścił się “ciężkiego” przestępstwa “znieważając” dziewczynkę które uznaje siebie za chłopca.

Robert Hoogland jest ojcem 14-letniej dziewczynki która uważa się za chłopca. Sąd rodzinny przychylił się do życzenia dziecka i nakazał ojcu do wyrażania się do własnej córki jak do chłopca, pod groźbą kary za popełnienie przestępstwa kwalifikowane jako “przemoc domowa”.

Ojciec nie zgodził się zastosować do poleceń sądu, argumentując to wolnością słowa. Sprzeciw Hooglanda wymusił interwencję prokuratura generalnego Kolumbii Brytyjskiej, który nakazał jego aresztowanie za “pogardę”. Sąd w Vancouver uznał zasadność aresztu w związku z czym Rober Hoogland został umieszczony w więzieniu.

Dziewczynka wraz z matką podpisały stosowne dokumenty pozwalające na przeprowadzenie transformacji płci. W związku z obawami jakie niesie owa operacja na dalsze zdrowie dziewczynki ojciec sprzeciwił się temu argumentując, że 85% przypadków dzieci po okresie dojrzewania zmienia swoje zdanie. Zdaniem sądu należy jednak zapewnić dziewczynce transformacje płci nawet kosztem zdrowia. Następnie sąd uznał, że do przeprowadzenia transformacji nie jest wymagana zgoda jej ojca.

Oto jestem, siedzę tam jako rodzic i patrzę, jak niszczone jest zdrowe dziecko. Nie mogę nic zrobić, jak tylko siedzieć z boku, zgodnie z poleceniem sądu, na które mogę tylko przystać albo trafić do więzienia – oświadczył Hoogland.

Informacja o tym, że dziecko źle się czuje we własnym ciele i chce zmienić płeć, jest szokiem dla rodziców. Argumenty o tym by przemyśleć decyzje, żeby później nie żałować zazwyczaj nie są pozytywnie odbierane przez dzieci.

W 2018 roku media na Wyspach Brytyjskich opisywały przypadek Charlie Evans, 28-latki, która urodziła się kobietą. Przez okres 10 lat identyfikowała siebie jako mężczyznę, później jednak zmieniła zdanie i powróciła do bycia kobietą. Charlie wspominała w udzielonych wywiadach, że zgłaszają się do niej setki osób, które żałują podjętej decyzji o zmianie płci.

„Rozmawiałam z nastolatkami, którzy przeszli operacje, a teraz tego żałują. Nie czują się przez to lepiej i nie wiedzą, co robić” – powiedziała telewizji Sky News. Tego typu głosy sprawiają, że wielu rodziców odwleka decyzje o poparciu przeprowadzenia transformacji płciowej swojego dziecka. Co będzie, jeśli któregoś dnia syn lub córka zmieni zdanie?

Autor; K.M

źródło; thepostmillennial.com/Photo by Kyle on Unsplash