
„Przyczyna stanu naszych pacjentów została już znaleziona” -powiedział dla mediów VG Pal Andre Holme, szef grupy badawczej w Szpitalu Uniwersyteckim w Oslo. Podał przykład trzech pracowników służby zdrowia w wieku poniżej 50 lat, u których po podaniu specyfiku AstraZeneca pojawiły się ciężkie zakrzepy krwi. Jeden z tych lekarzy zmarł w poniedziałek.
Holme twierdzi że krzepnięcie u tych pacjentów było spowodowane przez specyficzną „silną odpowiedź immunologiczną” wywołaną szczepionką AstraZeneca. We współpracy ze Szpitalem Uniwersyteckim Norwegii Północnej, zespół Holme wykrył specyficzne przeciwciała, które „aktywują” płytki krwi, a w niektórych przypadkach mogą prowadzić do zakrzepów krwi.
Jestem prawie pewien, że przyczyną są te przeciwciała i nie widzę innego powodu niż to, że to szczepionka je wyzwala.
Powiedział również, że żaden z trzech chorych pacjentów nie miał wcześniej podobnych problemów zdrowotnych.
Norwegia wraz z wieloma innymi krajami europejskimi. zaprzestała stosowania preparatu AstraZeneca w swojej kampanii szczepień. W Norwegii preparat przyjęło około 120 000 osób i według norweskich mediów osoby zaszczepione zgłosiły „bardzo niewiele” poważnych skutków ubocznych.
Wcześniej zawieszenie wdrażania preparatu AstraZeneca ogłosiły takie kraje jak; Niemcy, Francja, Włochy i Hiszpania, w związku z doniesieniami o potencjalnie śmiertelnym krzepnięciu krwi. Szwedzka Agencja Produktów Medycznych poinformowała wcześniej, że tydzień po podaniu preparatu firmy AstraZeneca zmarła z powodu krzepnięcia krwi kobieta, która wcześniej była zdrowa.
Wiadomość ta skłoniła również europejski organ regulacyjny EMA do własnego „przeglądu” wszystkich zgłoszonych przypadków. W czwartek agencja uznała zastrzyk za „bezpieczny i skuteczny”, co skłoniło kilka krajów, w tym Włochy, Cypr i Irlandię, do ponownego jego użycia.
Autor; Anna P.
źródło;RT
Obraz Arek Socha z Pixabay