To właśnie we wnętrzu tego budynku szkolą się kolonizatorzy, którzy podejmą walkę o Czerwoną Planetę przeciwko amerykańskiej misji kosmicznej. Mars Base 1 Camp ustawiono w zachodniej części kraju. Obiekt ma w przyszłości z bazy na powierzchni Marsa stać się metropolią. Ten gigantyczny projekt, liczący niemalże 53 metrów kwadratowych, kosztował ponad 60 milionów dolarów! Baza jest obecnie najnowocześniejszym przedsięwzięciem na świecie. W jej pobliżu ma powstać obiekt testowy dla robotów i dronów, a także marsjańska kopalnia.
Zaawansowane prace inżynierów mają zakończyć się w 2029 roku. Marsjańska metropolia ma mieć docelowo 67 kilometrów kwadratowych i posiadać ośrodki szkoleniowe z bezpośrednim połączeniem z Marsem. Chińska Agencja Kosmiczna zapowiedziała, że misja kosmiczna Chińskiej Republiki Ludowej, to nie tylko słowa, ale też skuteczne i szybkie działania, które mają doprowadzić do kolonizacji Czerwonej Planety. Już za miesiąc dotrze tam azjatycki łazik, który ma za zadanie wyznaczyć odpowiednie miejsca na rozpoczęcie budowy.
Czy Stany Zjednoczone poradzą sobie z ekspansją kosmiczną Chin? Być może, jednak nie mogą lekceważyć swojego przeciwnika. Rozwój chińskiej technologii postępuje w zatrważającym tempie, co może świadczyć o trym, że to właśnie ta azjatycka potęga chce mieć monopol nie tylko na Marsa, ale także na pozostałe planety Układu Słonecznego.
Autor; Michał Wilga
___________________________
