Pozew przeciwko Deutsche Bahn wnósł klient który określa swoją przynależność płciową jako „niebinarną”. Klient poczuł się urażony formą zwrotu umieszczoną na automatach biletowych „Pan” lub „Pani”. Sędziowie przychylili się do wniosku, powołując się na wyrok Federalnego Trybunału Konstytucyjnego. „Przedsiębiorstwo państwowe naruszyło ogólne prawo klienta do prywatności. Zgodnie z ogólnym zrozumieniem, forma zwracania się ma kluczowe znaczenie dla pojawienia się w określonej tożsamości płciowej ”
Powód nie dokonał żadnych zmian w rejestrze stanu cywilnego, ale to dla Sądu nie miało znaczenia. Zgodnie z orzecznictwem Federalnego Trybunału Konstytucyjnego, prawo do powitania odpowiadającego tożsamości płciowej zaczyna się od postrzeganej tożsamości płciowej – wyjaśnili sędziowie.
Sąd tym samym uznał, że przedsiębiorcy muszą uwzględniać formę neutralną w odniesieniu do przynależności płciowej. Sąd zalecił aby firma zrezygnowała ze zwrotów „Pan” lub „Pani” zastępując je słowem „cześć”. Jednocześnie klientowi nie udzielono rekompensaty pieniężnej o którą wnosił. Sam przewoźnik podkreślił, że stosuje „szerokie podejście do różnorodności, ale wprowadzenie odpowiednich zmian jest czasochłonne”.
Autor; K.M
Na podstawie;https://jungefreiheit.de/politik/deutschland/2020/frankfurter-anrede-db/
