
Na Twitterze ukazał się film, który pokazuje jak kościół Xiangbaishu w mieście Yixing, został całkowicie zburzony, na polecenie urzędników. Christian Post donosi, że chińskie władze nakazały usunąć krzyż z kościoła w okręgu Guoyand w prowincji Anhui. Całe zdarzenie zostało nagrane a film udostępniony przez chińskie Chrześcijańskie Towarzystwo Sprawiedliwości. W kościele tym było 40 chrześcijan wierzących biblijnie w Jezusa Chrystusa. International Christian Concern (persecution.org) relacjonuje nam, że z innego kościoła w dystrykcie Huaishang w mieście Bengbu, w prowincji Anhui, doszło również do zdjęcia krzyża na rozkaz partyjnych członków. Chrześcijanka, która zamieszkuje ten teren, powiedziała, że nakaz wydał Departament Zjednoczonego Frontu- organ partii komunistycznej, powołany do nadzorowania spraw religijnych. Z kolei Nettleton informuje, że w prowincji Shandong zostały wydane przepisy, które zakazują prowadzenia nabożeństw w internecie. Jak wiadomo w sytuacji z COVID – 19, tylko taka forma nabożeństw została uznana za bezpieczną dla kościołów. Dwie państwowe organizacje chrześcijańskie Shandong – TPSM oraz CCC wydały zakaz głoszenia kazań przez internet na terenie całych Chin. Zakaz dotyczy również spotykania się w domach, na nabożeństwa, uznając to za nielegalne, a argumentując to troską i obawą o zdrowie społeczeństwa.
Inwigilacja społeczeństwa.
Pewien kaznodzieja z miasta Henan Kaifeng w prowincji Lankao ujawnia, że w paru kościołach Three – Self zainstalowano potężne kamery, które kosztują spore pieniądze. Obrazy z kamer, wyświetlane są w dwóch chińskich radiach chrześcijańskich w całej prowincji. Tak więc rząd ma zupełną wiedzę na temat tego, kto prowadzi nabożeństwa, ilu wiernych chodzi do kościoła oraz jaka jest treść, przesłania. Kamery nagrywają wszystkie słowa, jakie zostają wypowiedziane podczas nabożeństw, a przywódca kościoła Three- Self mówi wprost:” Możemy wpakować się w kłopoty za zrobienie nieostrożnej uwagi. Wierzący nie mają odwagi nawet pogawędzić ze sobą pod takim nadzorem”. Kościoły, które nie chcą mieć zainstalowanych kamer, są likwidowane, a osoby, które próbują usunąć kamery, są aresztowane, przesłuchiwane a kościelna własność zostaje skonfiskowana przez rząd. Dochodzi nawet do groźby zburzenia całego domu, gdzie mieszka kaznodzieja. System Orwellowski i tutaj ma swoje zastosowanie, chińska Partia Komunistyczna posługuje się 100 punktową skalą oceny, jest to skala „posłuszeństwa kościoła” wobec partii. Gdy w sposób niezgodny z prawem eksponowane są komunistyczne flagi, plakaty to w takim kościele odejmowane są punkty. Jeśli punkty spadną poniżej 60, komuniści dokonują zamknięcia kościoła. Komunizm polega na tym, że pod pozorem walki z zarazą, nękani zostają ludzie, którzy nie pasują do wymogów chińskiego rządu.
Autor: Redakcja