4 stycznia 2022

Raport niepożądanych zdarzeń po preparatach

Kilka zespołów analitycznych zajmuje się próbami oszacowania w miarę wiarygodnej liczby zgonów po szczepieniach w USA, opierając się na danych z systemów amerykańskich, nie tylko VAERS. Prezentuję Wam najnowsze efekty ich pracy.

Już w 2011 roku zespół naukowców z Harvardu (Project Name Electronic Support for Public Health – Vaccine Adverse Event Reporting System (ESP:VAERS), Lazarus, Ross, Harvard Pilgrim Health Care, Inc.) przyjrzał się raportowaniu zdarzeń niepożądanych po szczepieniach i konkludował, że jedynie mniej 1% takich raportów trafia do systemów monitorowania (VAERS). 

Oto znamienne wnioski końcowe autorów:

„Chociaż 25% pacjentów ambulatoryjnych doświadcza zdarzenia niepożądanego związanego z lekiem, mniej niż 0,3% wszystkich zdarzeń niepożądanych leków i 1-13% poważnych zdarzeń jest zgłaszanych do Agencji ds. Żywności i Leków (FDA). Podobnie zgłaszano mniej niż 1% niepożądanych zdarzeń związanych ze szczepionką. 

Niskie wskaźniki zgłaszania uniemożliwiają lub spowalniają identyfikację „problematycznych” leków i szczepionek, które zagrażają zdrowiu publicznemu.

Potrzebne są nowe metody nadzoru nad działaniami niepożądanymi leków i szczepionek. Bariery w zgłaszaniu obejmują brak świadomości klinicysty, niepewność co do tego, kiedy i co zgłaszać, a także obciążenia związane z raportowaniem: zgłaszanie nie jest częścią zwykłego przebiegu pracy lekarzy, zajmuje czas i jest powtarzalne.  

Niestety, nigdy nie było możliwości przeprowadzenia oceny wydajności systemu, ponieważ niezbędne kontakty CDC nie były już dostępne, a konsultanci CDC odpowiedzialni za otrzymywanie danych nie odpowiadali już na nasze wielokrotne prośby o kontynuowanie testów i oceny.”

Kiedy eksplodowała agresywna kampania szczepień przeciw Covid, ponownie odżyła kwestia wiarygodności raportów o skutkach ubocznych, ale media głównego nurtu i oficjalni „eksperci” jakby nie mieli pojęcia o istnieniu takich systemów.

Grupa analityczna Steve’a Kirscha, w tym bardzo szanowana przeze mnie doktor Jessica Rose – dyplomy z matematyki stosowanej, immunologii, biologii obliczeniowej, biologii molekularnej i biochemii, spróbowała uwiarygodnić te dane, opierając się na wskaźnikach anafilaksji zgłoszonych w artykule Blumenthala opublikowanym w JAMA. (Estimating the numer of COVID vaccine deaths in America, Steve Kirsch, Jessica Rose, Mathew Crawford) 

Zacytujmy:

„Badanie w Mass General Brigham (MGM), które oceniało anafilaksję w warunkach klinicznych po podaniu szczepionek COVID-19 opublikowanym w JAMA w dniu 8 marca 2021 r., stwierdzono, że „ciężkie reakcje zgodne z anafilaksją występowały z częstością 2,47 na 10 000 szczepień”.

Wskaźnik ten jest oparty na reakcjach występujących w ciągu 2 godzin po szczepieniu, średni czas wynosił 17 minut po szczepieniu. W badaniu tym wykorzystano „aktywny” nadzór i starano się nie pominąć żadnych przypadków.”

Oznacza to, że VAERS zgłasza zaniżone wyniki anafilaksji od 50 do 123 razy. Od początku do marca 2021 r. zaszczepiono w USA 97,5 mln osób, a w VAERS pojawiły się 583 zgłoszenia osób, u których po pierwszej dawce wystąpiła reakcja anafilaktyczna.

Jest to wskaźnik VAERS wynoszący 5,97 na milion dawek. 

Używając liczb z bardzo skrupulatnego badania MGH, z danymi z VAERS, mamy 247 przypadków na milion dawek (MGH) podzielone przez 5,97 (VAERS) przypadków na milion dawek – 247/5,97 = 41.

Zatem niedoszacowanie zgonów w systemie VAERS można określić w przybliżeniu na 41.

Czy można to zweryfikować? Można.

Japońskie badanie (High anaphylaxis rates following vaccination with the Pfizer BNT162b2 mRNA vaccine against COVID-19 in Japanese healthcare workers: a secondary analysis of initial post-approval safety data, Takanao Hashimoto i in., Journal of Travel Medicine, October 2021) informuje, że japońscy pracownicy służby zdrowia także mieli wysokie wskaźniki anafilaksji po szczepieniu – 204,2 przypadków na milion podanych dawek, co wskazuje, że niedoszacowanie VAERS kształtuje się na poziomie 34,2. Średnia 37,5.

To oznacza, że liczbę odczynów poszczepiennych, przynajmniej tych ciężkich, ze zgonami włącznie, należy pomnożyć przez czynnik od 34,2 do 41,3. To może się przyśnić jako koszmar.

Porównajmy to do innego oszacowania, wykonanego przez zespół analityków VAERS Analysis, który raportuje  doniesienia VAERS co tydzień.

Tym razem, przyjrzeli się danym z bardzo dobrego i wiarygodnego źródła: CMS – Centrum Usług Medicare i Medicaid, jest częścią Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej.

To system ubezpieczeń medycznych i szpitalnych. 

System CMS nie jest dobrowolnym systemem raportowania, ale solidnym systemem, który śledzi zdarzenia medyczne do celów rozliczeniowych i roszczeń finansowych, prawdopodobnie lepiej odzwierciedla prawdziwą liczbę zdarzeń niepożądanych związanych ze szczepionkami Covid niż system taki jak VAERS, co jest często pomijane, ignorowane lub nawet nieznane lekarzom.

Popatrzmy na porażające dane: które pokazują 52 030 zgonów, które wystąpiły w ciągu 14 dni od szczepienia w populacji 27 431 845 beneficjentów Medicare. Odpowiada to śmiertelności 189 na sto tysięcy (lub 1890 na milion):

Ponieważ Medicare jest dostępne tylko dla grupy wiekowej 65+,  należy pobrać dane dla tej samej grupy wiekowej z VAERS: dla wieku 65+ i zgonów w ciągu 14 dni od zastrzyku, otrzymamy  2369 zgonów.  

Ze strony CDC  dowiemy się, że zaszczepiono 55 949 565 osób w tym przedziale.

Teraz dzielimy zgony przez liczbę szczepień (2 369/55 949 565), co daje śmiertelność 42,34 zgonów na milion.

Porównując wskaźnik zgonów w CMS wynoszący 1890/milion ze wskaźnikiem zgonów VAERS, widzimy, że stosunek ten wynosi 1890/42,34, co daje nam współczynnik zaniżania wyników dla VAERS wynoszący 44,64 . Odpowiada to rzeczywistemu wskaźnikowi zgłaszania w VAERS 2,2% wszystkich zdarzeń niepożądanych.

Porównując z obliczeniami zespołu Kirscha, mamy bardzo podobną liczbę niedoszacowania VAERS: 41,04 i 44,64. 

Jeśli pomnożymy obecną liczbę zgonów w VAERS tylko w USA (9136), pomijam zgłaszane tam liczne przypadki z innych krajów (10.12.21) przez współczynnik 44,64, to w USA  do połowy grudnia zmarło krótko po szczepieniu 407 831 osób. Stosując niższe niedoszacowanie doktor J .Rose – 30 – mamy 274 080.

Oczywiście, każdy z tych zgonów musiałby być jeszcze zweryfikowany pod kątem czynników niepożądanych szczepionki, ale czy nie jest to wystarczający sygnał alarmowy dla natychmiastowego wstrzymania szczepień do wyjaśnienia? 

Przecież 15 sekcji zwłok osób zmarłych od sześciu dni do 6 miesięcy po szczepieniu, które przeprowadził arcydrobiazgowo profesor Arne Burkhardt, wykazało w 14 przypadkach niewątpliwą przyczynowość szczepionek. 

Nic dziwnego, że profesor nazwał szczepienia rosyjską ruletką. Chcecie się w nią pobawić?

Autor; Roman Pleszyński

Photo by Marcelo Leal on Unsplash

_________________________