2 września 2021

Fotografka Anastasia Pottinger pokazuje, jak piękne i fascynujące są ciała stulatków

Pomysł na stworzenie sesji zdjęć stulatków pojawił się w momencie gdy pewna 101- letnia kobieta chciała zostać sfotografowana nago, pod warunkiem że nie będzie można jej zidentyfikować na zdjęciach.

Nietuzinkowe czarno-białe zdjęcia ukazały się w ilustrowanej książce „100: What Time Creates”. Fotografka odkrywa piękno w pomarszczonych nogach, pomarszczonych szyjach i obwisłych ramionach. Pokazuje intymne portrety mężczyzn i kobiet w wieku ponad stu lat, ukazując, jak na przestrzeni dziesięcioleci zmieniają się ręce, nogi i twarze.

Zdjęcia w klimacie czarno białym ukazują z bliska pomarszczoną skórę a każda zmarszczka na ciele zdaje się opowiadać inną historię. Zdjęcia są przesycone cierpliwością, głębią i mądrością.

Większość fotografowanych osób artystka poznała poprzez różne kontakty. Jedyne kryterium jakim się kierowała to: ludzie nadal musieli być sprawni psychicznie.

Podczas sesji wielu modeli miało ograniczone ruchy lub nie było w stanie utrzymać pozycji przez długi czas. Większość z nich nie była całkowicie naga, ale pokazywała tylko niektóre części skóry. Zdjęcia są zrobione w taki sposób aby przedstawione osoby pozostały anonimowe, bez pokazywania twarzy.

„Wielu nie ma odwagi rozmawiać ze starszymi ludźmi. Chcę ich do tego zachęcić” – stwiedziała Pottinger.

Zdjęcia; Anastasia Pottinger /anastasiapottingercentenarians/