8 lipca 2021

Centrum Badań Ekonomicznych im. Ragnara Frischa: głupiejemy

W ubiegłym roku naukowcy z norweskiego Centrum Badań Ekonomicznych im. Ragnara Frischa zajmowali się badaniem poziomu IQ wśród ludzi. Badania dotyczyły Norwegów w przedziale wiekowym 18-19, którzy odbywają obowiązkową służbę wojskową. Wykonano ponad 730 tysięcy testów IQ. Wyniki nie są niestety satysfakcjonujące.

Porównanie przeprowadzonych badań z tymi sprzed wielu lat pokazało, że poziom IQ spada średnio o 7% na pokolenie. Drastycznie spada tzw. „efekt Flynna” czyli tendencja zwyżkowa w skali około 3% na 10 lat, która była zauważana do około 1975 roku. Nazwa pochodzi od nazwiska badacza inteligencji ptaków kiwi – Jamesa Flynna.

Eksperci zastanawiają się nad powodami tak drastycznego spadku. Za te najczęściej wymieniane uznaje się sposób życia czy edukowania młodych pokoleń, sposób postrzegania przez nich świata czy bezstresowe wychowanie, które w obecnych czasach jest niezwykle modne.

Efekt Flynna jest hamowany również przez nieograniczony dostęp do internetu.

Nie można zaprzeczyć, że daje nam to wiele możliwości takich jak np. dostęp do wiedzy z całego świata, utrzymywanie stałego kontaktu z rodziną rozmieszczoną niekiedy po całym świecie czy zgłębianie tajników świata, w którym jest nam dane żyć.

Ma to jednak również swoje wady.

Ciągłe korzystanie z internetu przyzwyczaja mózg do odpoczynku, uodpornia na potrzebną wiedzę, osłabia szare komórki i rozleniwia proces myślenia.

Niekiedy nie chcemy nawet tracić czasu na zdobycie nowej wiedzy z książek czy innych źródeł i wręcz automatycznie sięgamy po telefon, by sprawdzić to w internecie.

Nie zawsze okazuje się to dobrym rozwiązaniem, ponieważ, jak wszyscy wiemy, jest on miejscem, gdzie każdy może napisać to, co chce.

Informacje zamieszczane na stronach informacyjnych czy forach nie zawsze są rzetelne i prawdziwe, o czym niektórzy z nas niestety zapominają, powołując się na nie jak na coś pewnego.

Mówi się również, ze na przedstawione wyniki mogą mieć wpływ same testy. Ludzie zajmujący się badaniem ludzkiej inteligencji podejrzewają, że mogą one być skonstruowane w nieodpowiedni sposób, a co za tym idzie – dawać nie do końca rzetelne i prawdziwe wyniki.

Ludzka inteligencja jest bowiem tworem na tyle złożonym i specyficznym, że ciężko określić jej poziom zadając pytania punktowane na 0 albo 1 punkt.

Testy mogą nie być dostosowane do obecnego postrzegania świata, przez co badania na nich oparte i ich wyniki stają się nie do końca przekonujące. Wszyscy wiemy, że w tak szybko biegnącym świecie sposoby myślenia i rozumowania zmieniają się bardzo szybko.

Ludzie również są inni niż kiedyś i bardzo różnią się między sobą czy to właśnie postrzeganiem świata, czy postępowaniem. Wykonywanie tych samych testów na wszystkich osobach może się więc wydawać nieco wątpliwe.

Podczas wyciągania wniosków w wyników badań IQ należy również wziąć pod uwagę jeden ważny aspekt, który jest często pomijany. Należy odróżniać od siebie inteligencję płynną i skrystalizowaną. Ta pierwsza to zdolności, które nabywamy przez całe życie.

Jej poziom mówi o naszej umiejętności wykorzystywania logiki i rozwiązywania codziennych problemów. Inteligencja skrystalizowana przedstawia to, czego zostaliśmy nauczeni w szkole przez nauczycieli czy w domu przez bliskich.

Niektórzy mogą pochwalić się wysokim poziomem inteligencji płynnej, inni skrystalizowanej. Wynik obliczony na podstawie testu złożonego z kilku pytań nie jest więc czymś, co powinno stawiać nas w przeświadczeniu, że się do czegoś nie nadajemy czy jesteśmy w czymś gorsi od innych.

Nie wiadomo więc do końca, czy badania mają jakikolwiek punkt odniesienia do realiów, w których żyjemy.

Możemy jedynie mieć nadzieję, że ludzie zajmujący się badaniem ludzkiej inteligencji robią to uważnie i odpowiedzialnie, biorąc pod uwagę dzielące nas wszystkich różnice.

Autor; Natalia Malessa

Photo by JESHOOTS.COM on Unsplash/Photo by Magnet.me on Unsplash