
Fyre Festival
Jednym z organizatorów festiwalu Fyre był Bill McFarland, o którym mówiono, że jest jednym z najlepszych przedsiębiorców w historii. W 2016 roku rozpoczęła się promocja festiwalu, w której udział wzięły słynne influencerki takie jak Kendall Jenner czy Emily Ratajkowski.
Festiwal miał zająć dwa weekendy – ostatni weekend kwietnia i pierwszy weekend maja 2017 roku. Na miejsce, w którym odbędzie się impreza wybrano wyspę na Bahamach o nazwie Norman’s Cay. Co ciekawe, należała ona do jednego z założycieli kartelu z Medellin – Carlosa Lehdera Rivasa. Powiązania z wyspą miał również Pablo Escobar, o czym wynajmujące organizatorom festiwalu osoby zabroniły mówić.
O popularności tego przedsięwzięcia świadczyło tempo sprzedaży biletów – zabrakło ich już po dwóch dniach. Uczestnikom obiecano piękne plaże, dobrą pogodę, świetną zabawę i wyjątkową muzykę. Zamiast tego miejsce festiwalu opuścili z traumatycznymi przeżyciami.
Koszmar na wyspie
Wszystko zaczęło się od zmiany miejsca festiwalu przed samym rozpoczęciem – w wyniku nieporozumień z właścicielami wyspy Norman’s Cay zerwano kontrakt, a władze Bahamów ostatecznie udostępniły parking na wyspie Great Exuma. Uczestnicy nie zostali o tym poinformowani.
Na miejscu zastali przemoknięte namioty i materace, ponieważ kilka dni wcześniej na wyspach spadły ulewne deszcze. Większa część festiwalowego terenu była wciąż w budowie. Festiwalowicze zostali na plaży, a do picia otrzymali jedynie alkohol, który dostarczyła im obsługa (która nota bene nie miała żadnego elementu ubioru odróżniającego jej od pozostałych).
CZYTAJ TAKŻE: Nowa Zelandia wprowadzi pierwsze na świecie przepisy dotyczące zmian klimatycznych
W końcu doszło do sytuacji, określanych przez uczestników jako “walka o życie”. Ludzie wpadli w panikę – zaczęli walczyć o materace, namioty, dochodziło do bójek i kradzieży. Po pierwszym dniu “festiwalu” ogłoszono, że zostanie on odwołany i wszyscy wrócą bezpiecznie lotem do Miami. Jednak i to się nie udało. Pierwszy lot został odwołany, a festiwalowicze zostali zamknięci na lotnisku bez wody ani pożywienia.

Konsekwencje
Organizatorzy festiwalu zostali postawieni przed sądem za oszustwa, których się dopuścili. W 2018 McFarland został skazany na 6 lat więzienia i zapłatę odszkodowania dla inwestorów w wysokości 26 milionów dolarów po tym, jak przyznał się do trzech oszustw finansowych za pośrednictwem środków komunikacji, oszustwa bankowego i okłamywania służb federalnych.
Pół roku temu Bill miał udzielić wywiadu z więzienia, co narusza więzienny regulamin – trafił za to do izolatki. W kwietniu prawnik McFarlanda potwierdził, że skazany opuścił już izolatkę, a sam pobyt w niej określił jako “okrutną i niecodzienną karę”. W przypadku oszusta na taką skalę jak McFarland, ten rodzaj kara jest adekwatny do czynów.
Festiwal okazał się tak wielkim oszustwem, że nakręcono o nim także film dokumentalny pt. “FYRE: The Greatest Party That Never Happened”.
Autor; Ada Stachowicz
Photo by Marvin Meyer on Unsplash/Photo by Johan Mouchet on Unsplash