21 grudnia 2020

Badanie Science Direct - nadpobudliwy mózg, czym sie przejawia

Czy problem zaburzeń psychicznych ma związek z wykonywana pracą, poziomem życia czy wysokim poziomem inteligencji? Okazuje się, że tak. Posiadanie wysokiego poziomu IQ może wiązać się z nawet 4-krotnie większym ryzykiem wystąpienia chorób psychicznych niż u kogoś przeciętnym ilorazem inteligencji. Im wyższe IQ, tym gorzej dla nas?

Magazyn „Science Direct” opublikował wyniki swoich najnowszych badań. Wynika z nich, że osoby o wyższym ilorazie inteligencji są bardziej narażone na problemy natury psychicznej. Wnioski opierają się na wynikach badań prawie 4 tysięcy członków organizacji MENSA.

Jest to największe i najstarsze stowarzyszenie ludzi o wysokim ilorazie inteligencji. Każdy z członków posiada IQ na poziomie minimum 130. Badania wykazały, że osoby o tak wysokim poziomie inteligencji posiadają tzw. „nadpobudliwy mózg”. Ich środkowy układ nerwowy jest bardziej reaktywny i są bardziej świadomi tego, co dzieje się wokół nich.

Powoduje to serię zmian immunologicznych zarówno w mózgu jak i w organizmie. Jest to podstawą tego, iż są oni bardziej wrażliwi na krytykę czy rzeczy mające znikomy wpływ na ich życie. Stres może wywołać u nich np. drapiąca metka czy irytujący dźwięk.

Naukowcy ze Szwecji przebadali ponad 500 tysięcy osób. Wyniki jasno pokazały, że naukowcy zdecydowane częściej pochodzą z rodzin, w których występuje choroba efektywna dwubiegunowa, depresja, schizofrenia, skłonności do uzależnień czy zaburzenia lękowe.

Szwedzcy uczeni wykazali również, że u ludzi z wyższym IQ maja we wzgórzu mniej receptorów dopaminy niż przeciętni ludzie. Wzgórze odpowiada za wstępną ocenę bodźców zmysłowych i ich dalsze przesyłanie. Jeżeli wspomnianych receptorów jest mało – do kory mózgowej dopływa bardzo dużo nieposegregowanych informacji.

Z jednej strony jest to pomocne, ponieważ osoby te są bardziej kreatywne. Z drugiej zaś strony wywołuje to kryzysy psychiczne i urojenia.

Najczęstszymi z nich są zaburzenia lękowe. Charakteryzują się między innymi znacznym poczuciem lęku lub strachu, zamartwianiem się o przyszłość i strachem przed teraźniejszością. Wiąże się to również z objawami fizycznymi, takimi tak przyspieszony puls. Zaburzeniom lękowym bardzo często towarzyszy depresja, uzależnienie oraz zaburzenia osobowości. Według WHO problem ten dotknął około 30%całej populacji.

Dzięki różnorodnym badaniom napływających ze wszystkich stron świata wiemy na ten temat coraz więcej. Kto wie, Może kiedyś uda nam się zgłębić to zjawisko w stu procentach. Oby!

Autor; Natalia Malessa

_________________________