Widzieliśmy to przy okazji cukru, który znikając z półek podwajał swoją wartość.
Teraz stoi na półkach po zawyżonej cenie. Wszystko wskazuje na to, że przyszedł czas na makaron, który był bohaterem sklepowych wózków podczas pandemii.
Od nas zależy czy damy się wciągnąć w grę producentów.
CHCĄ PRZESTAĆ PRODUKOWAĆ
Informacja to niestety żaden clickbait. Zapowiedzi na temat tymczasowego zaprzestania produkcji makaronu przekazał Marek Dąbrowski- prezes Polskiej Izby Makaronu.
Ten w rozmowie z dziennikarzem portalspozywczy.pl podkreślił, że producenci rozważają wstrzymanie produktu przetworzonej mąki.
Powodem takiej decyzji są szalejące ceny zarówno surowców i materiałów, ale i przede wszystkim- energii.
To może mieć wpływ na łańcuch dostaw, który w danym momencie zostanie przerwany. Dąbrowski podkreślił w rozmowie, że obecna sytuacja jest dla producentów żywności bardzo trudna.
Powoduje ona, że nie ma możliwości planowania nawet kolejnego miesiąca. Oczywiście kryzys ma to do siebie, że zamykanych jest wiele branż. Branża „makaronowa” nie chce tego robić lecz ma związane ręce.
APELUJĄ DO SASINA
Jak sprawdzamy sytuacja nie jest tak świeża jak mogłoby się nam wydawać.
W Internecie można znaleźć apel Polskiej Izby Makaronu z Polskim Związkiem Pracodawców Przemysłu Zbożowo- Młynarskiego.
Ten powstał na początku września i skierowany był do ministra aktywów państwowych Jacka Sasina. Apelujący proszą ministra o podjęcie działań, które zagwarantują producentom żywności ciągłość produkcji.
Jakby nie patrzeć interes jest po obu stronach, zarówno producentów, którzy chcą utrzymać pracę jak i odbiorców- klientów, którzy chcą mieć dostęp do żywności. Jak na razie nie ma żadnej odpowiedzi w tym temacie.
JEST ŹLE, ALE CZY AŻ TAK?
Nie można mówić, że nic się nie dzieje. Kryzys zadomowił się u nas na dobre, a konflikt na Ukrainie tylko dolewa oliwy do ognia.
Nie możemy w tym miejscu mówić, że jest jak dawniej- bo nie jest i niestety już nie będzie. Pytanie jednak brzmi czy na pewno jest tak źle jak to nam wmawiają media?
Nauczeni ostatnimi latami powinniśmy brać poprawkę na przekaz medialny ponieważ ten jak się okazuje- znacząco odbiega od rzeczywistości.
Dlaczego o tym wspominamy? Dlatego, że kolejny raz brakuje przede wszystkim głosu rozsądku w całym zamieszaniu.
Makaron i cukier to ostatnia rzecz, która jest niezbędna do funkcjonowania. Ministerstwo Zdrowia rok do roku wydaje ogromne kwoty na kampanie medialne mówiące o tym, że warto się zdrowo odżywiać.
Ilość ludzi z cukrzycą w naszym kraju rośnie w ogromnym tempie. Trzeba być świadomym, że nie tylko makaron będzie drożał.
Niestety za nim pójdą również warzywa, owoce i cała żywność. Prawda jest jednak taka, że przetworzone węglowodany do których należy makaron oraz cukier to ostatnie produkty, po które powinniśmy sięgać aby żyć długo i zdrowo.
Stres dodatkowo skraca życie i psuje jego jakość. Należy więc weryfikować informacje i z dystansem podchodzić do kolejnych takich komunikatów.
____________________________