Właścicielem jest Fundacja OnWater. „Odra Centrum” nie jest jedynym tego typu dziełem, jakim mogą się pochwalić. Są oni bowiem również właścicielami pierwszego po II wojnie światowej domu na wodzie wybudowanego we Wrocławiu. Głównym założeniem fundacji jest szerzenie działań ekologicznych i ochrona środowiska naturalnego.
„Chcemy wprowadzić modę na Odrę. Bo dzięki rzece powstał Wrocław, a nie odwrotnie. (…) Dzięki takim zajęciom młodzi wrocławianie będą wiedzieć, że nad Odrę można spokojnie pójść w weekend, wypożyczyć kajak czy po prostu pójść i pospacerować.” – mówi prezes Fundacji, Kamil Zaremba.
Cały obiekt jest ogromny, ponieważ jego powierzchnia to 800 metrów kwadratowych. Waży 500 ton i zachwyca nie tylko świetnie prezentującym się wnętrzem, ale i samą ofertą.
Nie jest to bowiem klasyczny dom kultury. Udając się w to miejsce można zwiedzić np. laboratorium czystości wody, pomieszczenie, gdzie można dowiedzieć się wszystkiego na temat budowy łodzi, pracownię pełną drukarek 3D, tworzących przedmioty życia codziennego w przeciągu chwili czy tzw. Odrotekę.
To ostatnie to biblioteka zawierająca wszystkie materiały i książki dotyczące Odry. Kolejną atrakcją zapewnioną zwiedzającym jest możliwość wypożyczenia sprzętu wodnego.
Wynajęcie kajaka na 2 godziny to koszt jedynie 27 złotych. Jedynym warunkiem tak niskiej ceny jest to, że osoby wynajmujące otrzymują worki na śmieci i chwytaki.
Podczas rejsu mogą więc zadbać o środowisko i pozbierać śmieci pływające w wodzie. Jest to nie tylko świetny sposób na aktywne spędzenie wolnego czasu, ale i skuteczne wypełnianie misji Fundacji.
Jeśli dostarczymy młodym ludziom miejsca i sposobu na spędzanie wolnych chwili, jest ogromna szansa na to, że sami zaczną wychodzić z inicjatywą.
Właściciele Fundacji OnWater pokładają w tym ogromne nadzieje, ponieważ ma to oswoić młodych mieszkańców z Odrą jako miejscem, gdzie spędzanie wolnego czasu jest nie tylko przyjemne, ale i pożyteczne.
Jeśli plan się powiedzie, przykład powinien roznieść się na całą Polskę. Nie można zaprzeczyć, że zamysł ma świetny cel i niesie za sobą ogromne możliwości i znaczące zmiany.
Kolejnym celem, do którego nieustannie dąży Fundacja OnWater z prezesem Kamilem Zarembą na czele jest budowa Centrum Kultury Odrzańskiej. Proces niestety zatrzymał się w miejscu, ponieważ pomysłodawcy starają się o pieniądze na wykończenie. Budowa pozostaje w stanie otwartym.
Założeniem nowego Centrum ma być edukacja najmłodszych i zapoznawanie ich z tajnikami wiedzy o Odrze poprzez zapraszanie ich na 90-minutowe zajęcia. Mają one uczyć dzieci historii rzeki, budownictwa czy ekologii, która jest tak ważna dla pomysłodawców.
Świetnie, że są one skierowane do najmłodszych, ponieważ to właśnie oni są przyszłością i nadzieją. Jeśli zakiełkuje w nich chęć zmiany i dbania o wspólne dobro i środowisko, właściciele Fundacji będą mogli być dumni z efektów swoich działań.
W takim przypadku nawet kilkumilionowy wydatek na wybudowanie obiektu okaże się niczym specjalnym. Nauka i zdobywanie wiedzy są bowiem bezcenne.
Przedsięwzięcie może więc przynieść dużo dobrego. Tak długo wyczekiwane otwarcie przyniosło za sobą nie tylko chwilowe zainteresowanie turystów czy miejscowych. Przyniosło ogromne perspektywy dla miasta i kolejnych tego typu inwestycji.
Autor; Natalia Malessa
zdjęcia; Odra Centrum/facebook
