
Rozpoczynamy ważny projekt skierowany do najbardziej potrzebujących mieszkańców naszego miasta. Jako pierwsi w Polsce uruchamiamy sklep socjalny, gdzie osoby w trudnej sytuacji ekonomicznej będą mogły się zaopatrzyć w artykuły spożywcze, środki higieny osobistej i chemii domowej, sprzedawane w cenach poniżej ich wartości rynkowej – powiedział prezydent Katowic Marcin Krupa.
Głównymi odbiorcami naszego sklepu są osoby, które podlegają pod codzienną pomoc społeczną. W MOPS-ach dostają karty i zaświadczenia, które uprawniają do zakupów w naszym sklepie. Co ciekawe, w okresie pandemii wszystkie osoby, które mają 75 lat skończone mają srebrny telefon w Katowicach. Będą robione zakupy w tym sklepie i dowożone do tych osób, które na niego zadzwonią – mówi w rozmowie z Radiem Piekary prezes Fundacji „Wolne Miejsce” Mikołaj Rykowski.
Jestem zadowolony. Mam mały dochód, jestem emerytem i to dla mnie bardzo ważne. Ceny są dużo niższe, dlatego polecam ten sklep i będę tutaj często przychodził robić zakupy – mówi jeden z zadowolonych klientów sklepu.
Sklepy socjalne nie są nowością w Europie. Od lat taki model jest stosowany na zachodzie. Produkty w sklepie są niższe nawet o 50% ich wartości rynkowej. W sklepie decyduje kryterium dochodowe – do 1402 zł dla osoby samotnej lub 1056 zł w przeliczeniu na każdą osobę w rodzinie.
W sklepie powstał także punkt kawowy – Spichlerz Caffe. Ma to być miejsce spotkań dla osób samotnych oraz katowickich seniorów. Zostanie on uruchomiony dopiero po zniesieniu obostrzeń związanych z pandemią.
Autor;Anna P.