
Skąd CDC zaczerpnął dane do swoich apokaliptycznych wniosków
Dane pochodzą z USA i przytoczyło je CDC, czyli Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorób. Krótko to podsumowując: mamy teraz pandemię nieszczepionych.
Dane pochodzą z USA i przytoczyło je CDC, czyli Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorób. Krótko to podsumowując: mamy teraz pandemię nieszczepionych.
„Absolutnie nieprawdą jest nazywanie tego pandemią nieszczepionych. I z pewnością nieprawdą jest… że nieszczepieni w jakiś sposób napędzają pojawienie się nowych wariantów. Jest to sprzeczne z każdą zasadą naukową, którą znamy.” Byram Bridle
Trzymając w dłoni list od dyrektora szkoły, usiadł smutny w korytarzu swojego domu. Widząc jego stan matka, podeszła i zapytała, co się stało. Chłopiec wręczył jej list.
Urodzony w 1960 roku reżyser, scenarzysta i krytyk filmowy, nazywany jest „l’enfant terrible”(niesfornym dzieckiem) francuskiego kina.
Forbes zaraz po tym jak sławny artykuł zaczął się błyskawicznie rozprzestrzeniać po sieci usunął tekst.
Oczywiście w ramach politycznej retoryki czy jak kto woli erystyki wspieranej przez określone grupy nacisku itp. To tak jak za czasów komunistycznych etykietka „wróg ludu”. Jak można nazywać antyszczepionkowcem osobę, która zaaplikowała w dzieciństwie i młodości kilka szczepionek, przeciwko polio, przeciwko gruźlicy, ospie itd.?
Cukier, określany również jako biała śmierć jest czynnikiem sprzyjającym powstawaniu groźnych chorób. Niestety, Polacy spożywają go coraz więcej. Najwięcej w ukrytej formie, w postaci słodkich gazowanych napojów, które skracają życie nawet o 15 lat.
Jeśli tylko dokonujemy takiego wyboru świadomie i mając w tym jakiś cel. Taki do czegoś dalej. Nie skazujemy się z z „przyczyn” albo z „powodu”. Człowiek ciekawy najlepiej czuje się w swoim towarzystwie.
Szczepionki, antybiotyki, przeszczepy, nowoczesne metody diagnostyczne to niewątpliwe zdobycze cywilizacji i medycyny. Chyba nikt normalny ich nie kwestionuje, bo pozwalają nam przyjemnie i zdrowo funkcjonować. Zdrowie pozwala na godziwe życie i eksplorację świata. Jednakże podczas panującej pandemii można zaobserwować ciekawe zjawisko.
Zabijanie w imię Boga lub dla Boga jest zapewne równie stare jak cywilizacje wymyślane przez ludzi i jak religie, które również narodziły się w umyśle człowieka. Od niepamiętnych czasów bogowie oczekiwali ludzkich ofiar, aby dać się przebłagać i przychylniej spojrzeć na swoje owieczki, a powstałe w końcu religie monoteistyczne, stworzyły podwaliny pod skrajną nietolerancję.